Planning Poker

Ostatnio, pisząc dla Was o Magic Estimation, mimowolnie wspomniałem o Planning Pokerze. Macie ochotę na odrobinę hazardu dzisiaj? W tym wpisie w kilku zdaniach postaram się opisać, jak grać, aby wycisnąć z tej metody najwięcej wartości.

Gotowe zestawy do Planning Pokera można kupić np. tutaj:
https://planningpoker.pl/

albo tutaj:
https://scrumgroup.org/karty-planning-poker/

Są też gotowe aplikacje mobilne, z których można korzystać:
https://play.google.com/store/search?q=planning%20poker&c=apps

Przeważnie jedna talia składa się z czterech zestawów kart. Warto to sprawdzić przed zakupem, aby zaopatrzyć się w wymaganą liczbę talii. Każdy uczestnik rozgrywki musi mieć jeden pełny zestaw.

Talie różnią się nieznacznie, w zależności od inwencji twórczej producenta. Zestaw powinien składać się z:

  • kart z liczbami ciągu Fibonacciego, czyli: 0, 1, 2, 3, 5, 8, 13, 21, 34. Uważny czytelnik pewnie zauważy, że brakuje jednej jedynki – ciąg zawiera dwie, ale po co w zestawie dwie jednakowe karty? Ciąg Fibonacciego często jest modyfikowany i na przykład, między 0 a 1 wstawiana jest karta o wartości ½. Zamiast 21 jest 20 a zamiast 34 – 40. Zdarzają się też talie z kartą 100. Zauważcie, że im większa liczba, tym większa dowolność. Wynika to z większego błędu, jaki popełniamy, wyceniając większe elementy backloga. Im wyższa wycena: 21, 34, tym większy błąd. Dlatego, w zasadzie, nie ma znaczenia, czy na karcie jest napisane 21 czy 20. albo 34 czy 40. Historie wycenione tak wysoko i tak należałoby rozbić na mniejsze, przed wzięciem ich do sprintu.
  • jednej karty ze znakiem zapytania;
  • jednej karty ze słowem „BIG”, albo znakiem nieskończoności. Czasami można spotkać ikonę symbolizującą bombę;
  • jednej karty z ikoną symbolizującą kubek z kawą

Zasady gry

  1. W rozgrywce bierze udział cały zespół.
  2. Każdy uczestnik gry otrzymuje jeden zestaw kart.
  3. Gracze trzymają swoje karty w taki sposób, aby nie pokazywać ich pozostałym. Jest to bardzo ważny aspekt gry. Żaden gracz nie powinien widzieć, jaką kartę zamierza wyłożyć inna osoba.
  4. Prowadzący (zazwyczaj jest to Product Owner lub Scrum Master) opowiada historyjkę, którą chcemy wyestymować. Jej treść i opis można wyświetlić na dużym ekranie, aby wszyscy widzieli.
  5. Prowadzący na tym etapie rozgrywki daje zespołowi max. 2 – 3 minuty na dyskusję, w trakcie której można na szybko omówić niejasności, dopytać, dopowiedzieć kontekst, etc.
  6. W kolejnym kroku uczestnicy wybierają jedną ze swoich kart i kładą ją przed sobą na stole rewersem (grzbietem) do góry, tak aby nikt inny nie widział, jaką kartą zagrali. Poniżej znaczenie kart, czyli jaką kartę powinieneś wyłożyć:
    • Jeśli kompletnie nie znasz tematu i nie wiesz, na ile Story Pointów go wyestymować, albo dostrzegasz w nim dużo niewyjaśnionych wątków – wyłóż kartę ze znakiem zapytania.
    • Jeśli jesteś w stanie wyestymować temat – wyłóż kartę z odpowiednią liczbą Story Pointów – Twoją wyceną.
    • Jeśli temat wydaje Ci się ogromny, niezbadany, nafaszerowany ryzykiem, wyłóż kartę BIG (w zależności od posiadanych przez Ciebie kart, może to być karta z ikoną bomby, lub znakiem nieskończoności)
    • Jeśli nie masz już energii, nie możesz się skupić, spotkanie się przeciąga, potrzebujesz przerwy lub chciałbyś po prostu skończyć, wyłóż kartę z kubkiem kawy.
  7. Prowadzący, po upewnieniu się, że wszyscy wyłożyli po jednej karcie, wydaje polecenie odkrycia kart, a uczestnicy odkrywają karty, które przed chwilą położyli na stole.
  8. Opisując możliwe warianty, zacznijmy od tych niezbyt częstych, lecz prostych, gdy wszyscy wyłożyli taką samą kartę:
    • Wszyscy wyłożyli kartę z taką samą wartością liczbową. Wówczas przyjmujemy, że jest to wycena omawianej historyjki. Notujemy ją na kartce lub w jakimś narzędziu elektronicznym (np. Jirze). Kończymy kolejkę – zbieramy swoje karty ze stołu i wracamy do punktu 3, a prowadzący opowiada kolejną historyjkę.
    • Wszyscy wyłożyli karty ze znakiem zapytania lub BIG. Wówczas taka historyjka powinna zostać lepiej rozpoznana i dopiero wtedy zespół może podejść do kolejnej próby wycenienia jej. Na pewno nie podczas bieżącego spotkania. Odkładamy historyjkę.
    • Wszyscy wyłożyli kartę z kawą. Robimy przerwę albo kończymy zabawę na dziś.
  9. Zdecydowanie częściej będziesz miał/a do czynienia z przypadkiem, kiedy na stole wylądują różne karty, a zespół nie będzie taki jednomyślny. Kolejne punkty opisują takie sytuacje.
  10. Jeśli wśród wyłożonych na stole jest przynajmniej jedna „kawa”, trzeba zadbać o potrzeby osoby, która ją położyła. Wspólnie ustalcie, czy i kiedy robicie przerwę, jak długą, a może warto już zakończyć spotkanie?
  11. Jeśli wśród wyłożonych kart są znaki zapytania lub BIG, to prowadzący prosi osoby, które je wyłożyły o przedstawienie całemu zespołowi, dlaczego zagrały akurat tą kartą. Warto zainicjować krótką dyskusję, po której zbieramy karty ze stołu i gramy jeszcze raz. Jeżeli znowu pojawią się znaki zapytania lub BIG, to historyjka powinna być odłożona na bok do lepszego rozpoznania, a do wyceny zespół powinien podejść na kolejnym spotkaniu.
  12. Jeśli wśród wyłożonych kart nie ma znaków zapytania ani „kawy”, wówczas prowadzący zachęca zespół do dyskusji na temat bieżącej wyceny. Zwłaszcza między osobami, które wyrzuciły skrajne – najwyższe i najniższe karty. Uczestnicy uzasadniają swoje wyceny, wymieniają się argumentami. Następnie zbieramy karty ze stołu i jeszcze raz podchodzimy do wyceny tej samej historyjki. Zaleca się powtarzać rundę do momentu, aż cały zespół wyłoży taką samą kartę. W praktyce czasami stosuje się inną zasadę. Jeśli po trzech głosowaniach zespół nadal nie jest jednomyślny, to:
    • albo uznajemy, że historyjka jest niedostatecznie rozpoznana i odkładamy ją na kolejne spotkanie (po wcześniejszym rozpoznaniu),
    • albo przyjmujemy najwyższą estymatę z ostatniego głosowania.
  13. Każdy z uczestników zabiera swoje karty ze stołu i możemy estymować kolejną historyjkę. Wracamy do punktu 3.
  14. Sesja Planning Pokera kończy się wraz z upływem przeznaczonego na nią czasu, albo wcześniej, po wyestymowaniu ostatniej historyjki z backloga.

Ot i cała filozofia. Zachęcam Was do rozegrania partyjki podczas najbliższego spotkania. Jednak zanim karty pójdą w ruch, chciałbym Waszą uwagę zwrócić na pewne patologie, które napotkałem, grając z różnymi teamami. Czasami zdarza się, że nie udaje się uzyskać kompromisu – zespół nie może się zgodzić na jakąś estymatę i zamiast odłożenia takiej historyjki na później (po lepszym rozpoznaniu) albo przyjęcia największej wyceny, jaka się pojawiła podczas Pokera, decyduje się kombinować:

  • przyjmować średnią arytmetyczną wyceny,
  • za obowiązujący, przyjmować głos osoby, która najlepiej zna temat,
  • pozwala zdecydować Product Ownerowi.

Nie polecam takich praktyk, ale…. nie napiszę dlaczego 🙂 Zostawię Was z tym. Jak myślicie, jakie „zło” się w nich czai? 🙂 Zachęcam do dyskusji w komentarzach. Poniżej jeszcze zestawienie zalet i wad Planning Pokera, a później upragniony koniec posta 🙂

Zalety Planning Pokera:

  • daje przestrzeń do dyskusji,
  • pozwala spojrzeć na każdą historyjkę z perspektywy wszystkich członków zespołu,
  • sprzyja dobremu, jednakowemu rozumieniu historyjek przez cały zespół,
  • ułatwia „kalibrację” Story Pointów.

Wady Planning Pokera:

  • konsumuje dużo czasu,
  • wymaga wcześniejszego przygotowania – trzeba mieć karty.

Dodaj komentarz