Czy w Scrumie jest DEMO(n)?

Dawno, dawno temu, kiedy nad Wisłą, Wartą i Odrą nie znano jeszcze słowa “Halloween”, na przełomie jesieni i zimy obchodzone były Dziady. Po świecie snuły się dusze przodków – dziadów, a wśród nich czaił się złowrogo niejeden demon. I choć minęły całe wieki a po Dziadach zostało jedynie wspomnienie, to uwierz, czytelniku drogi, że współczesny świat zwinnych zespołów scrumowych ciągle jest nękany przez DEMO(na)! Demona o imieniu DEMO! Rośnie on w siłę, gdy zespoły scrumowe po zakończonym sprincie organizują DEMO. Zapraszają gości i pokazują, co takiego zmajstrowały przez tydzień czy dwa. Opowiadają, chwalą się, błyszczą. Goście im dziękują, biją brawo, zachwycają się i wszyscy zadowoleni rozchodzą się do swoich zajęć.

Słodycz, miodzio, cukierek, mdłości… 
Wartość z tego? hmmm…. Chwila radości?
Zwinne Dziady zacząć czas! 🙂

Kto z czytających spotkał się z przytoczonymi poniżej wypowiedziami? Ręka do góry!

“zróbmy sobie demo, pochwalmy się”

“demo jest po to, żeby się chwalić jak dobrze nam idzie”

“pochwalmy zespół na demo, to go zmotywuje i będzie cool”

“zrobimy wam demo, jak już skończymy produkt, bo teraz, po sprincie, to nie ma sensu, teraz nie wszystko działa”

“na demo się zestatusujemy”

“demo jest do celebrowania sukcesów”

Dobra, można opuścić rękę. I tak nie damy rady policzyć się w ten sposób.

Wróćmy do tytułowego pytania:

Czy w Scrumie jest DEMO(n)? 

Z pomocą niechaj przyjdzie nam Scrum Guide. Choćby nie wiadomo jak się starać, w polskiej wersji językowej na próżno szukać w nim słowa “DEMO”. W oryginale znajdziemy za to następujące zdanie:

“The Development Team demonstrates the work that it has “Done” and answers questions about the Increment;”.

Zdanie to pochodzi z rozdziału “Sprint Review” (str. 13), a w polskiej wersji językowej “Przegląd Sprintu” (str. 12).

I tu dochodzimy do sedna. Framework Scrum nie posiada czegoś takiego, jak DEMO po sprincie. Jest za to Przegląd Sprintu (Sprint Review), którego elementem może być DEMO.

Co za różnica? Ano taka, że Przegląd Sprintu nie ogranicza się do show ani do poklepywania się po plecach, ani do “statusowania”. Przytoczmy za Scrum Guide, jakie elementy powinny zostać uwzględnione podczas porządnego Sprint Review.:

– Obecni są Zespół Scrumowy oraz kluczowi interesariusze zaproszeni przez Właściciela Produktu.

– Właściciel Produktu wyjaśnia, które elementy Backlogu Produktu zostały „Ukończone”, a które nie.

– Zespół Deweloperski omawia, co poszło dobrze w trakcie Sprintu, jakie napotkano problemy oraz jak te problemy rozwiązano.

– Zespół Deweloperski prezentuje „Ukończoną” pracę i odpowiada na pytania dotyczące Przyrostu.

– Właściciel Produktu omawia Backlog Produktu w jego aktualnej postaci. Jeśli zachodzi taka potrzeba, przewiduje prawdopodobny termin zakończenia prac, biorąc pod uwagę dotychczasowe postępy.

– Cała grupa wspólnie omawia kolejne kroki. W ten sposób Przegląd Sprintu dostarcza wartościowego wkładu w następujące po nim Planowanie Sprintu.

– Dokonuje się przeglądu tego, jak rynek lub potencjalne zastosowanie produktu mogły się zmienić i co w tej sytuacji jest najbardziej wartościową rzeczą do zrobienia.

– Rewiduje się czas, budżet, potencjalne możliwości i uwarunkowania rynkowe dla kolejnego przewidywanego wydania produktu.

Ile z powyższych punktów masz u siebie, czytelniku miły? Jeśli ograniczasz się wyłącznie do prezentacji, a nie dostajesz feedbacku, nie dostosowujesz backloga, nie rozmawiasz z kluczowymi interesariuszami, to wiedz, że masz DEMO(na)! 

Jeśli wraz ze swoim zespołem przestaniesz o tym wydarzeniu myśleć i mówić wyłącznie w kategorii “demo” a weźmiecie to, co proponuje Scrum Guide, to wasz produkt zacznie być rozwijany zgodnie z oczekiwaniami interesariuszy i potrzebą rynku.

I tak jak z prawdziwym demonem, proponuję aby nie używać jego imienia, żeby przypadkiem nie ściągnąć go na siebie i nie narobić sobie kłopotu.  

Egzorcyzmy zacząć czas! Wypędźcie DEMO(na) ze swojego Scruma, a moc będzie z Wami 😉


Dodaj komentarz