Siedziałem i kminiłem, myślałem, dumałem… O czym tu dzisiaj napisać? Włosy (ostatnie) z głowy rwałem z rozpaczy, że wewnętrzny backlog pomysłów się wyczerpał, że w czarnej du… tfu, dziurze jakiejś się znalazłem. I nagle olśnienie! Eureka, rzekłbym! Jest pomysł! Podzielę się dzisiaj z Tobą moimi miarami, które stosowałem lub starałem się stosować z różnym powodzeniem […]